Archeolodzy spędzają wiele czasu na badaniu pozostałości po odległej przeszłości, co obejmuje badanie malowideł naskalnych. Jest to w dużej mierze praca wizualna – ale czasami możemy “usłyszeć” dawną przeszłość, wykorzystując metody akustyczne.
Badania archeoakustyczne skupiają się na ożywianiu dźwięków wydawanych przez ludzi żyjących w przeszłości. Nie zachował się żaden zapis słuchowy, ale ludzie tańczyli, śpiewali i klaskali. Instrumenty albo już nie istnieją, albo są niezwykle rzadkie. Wyjątek stanowią kamienie gongowe, zwane litofonami, które dzwonią przy uderzeniu i wydają celowe, perkusyjne dźwięki. Od czasu do czasu nieznane i rzadkie instrumenty muzyczne są przedstawiane na malowidłach skalnych.
W nowym badaniu zwróciliśmy uwagę na malowidło skalne w Górach Cederberg w południowoafrykańskiej prowincji Western Cape. Postacie ludzkie na tym malowidle zostały wcześniej zinterpretowane jako uzdrowiciele trzymający muchomory i wykonujący transowy taniec. Czary na muchy były ważnym dodatkiem do tańca, ponieważ uważano, że trzymają one strzały choroby z daleka.
Wyniki sugerują jednak, że muchomory są w rzeczywistości instrumentami muzycznymi typu znanego jako !goin !goin – nazwa ta występuje jedynie w wymarłym już języku ǀXam, którym posługiwali się łowcy-zbieracze w środkowej części południowej Afryki. Instrumenty te wytwarzają dźwięk poprzez tworzenie wibracji w powietrzu, gdy są obracane wokół własnej osi.
Aby dojść do tego wniosku, połączyliśmy techniki cyfrowego odzyskiwania obrazu z instrumentami stworzonymi z naturalnej wielkości szablonów opartych na naszych odkryciach. Osiem instrumentów zostało odtworzonych w studiu dźwiękowym w Kapsztadzie, a dźwięki zostały nagrane. Dźwięk wytwarzany przez odtworzone instrumenty w przekonujący sposób odpowiada spektrum dźwięków (90 – 150 Hz) wytwarzanych przez podobny XIX-wieczny model aerofonu !goin !goin, który jest zarchiwizowany w Kolekcji Instrumentów Muzycznych Kirby’ego, której kuratorem jest University of Cape Town’s College of Music.
Nasze wyniki sugerują, że aerofony typu !goin !goin były używane około lub przed 2000 lat temu. Wniosek ten opiera się na wieku obrazu, który jest namalowany w technice fine-line, czyli stylu malowania, który zaniknął wraz z przybyciem pasterzy w regionie południowej Afryki 2000 lat temu.
Obraz z Cederberg jest jednym z zaledwie czterech znanych przykładów gry na aerofonie przedstawionych na malowidłach naskalnych w regionie południowej Afryki. Dla kontrastu, wiele obrazów są identyfikowane jako ilustrujące muchomory-szepty. Nasze ustalenia sugerują potrzebę większego niuansu przy badaniu malowideł naskalnych. Być może niektóre z przedstawień muchomorów powinny być ponownie przeanalizowane z “uchem słuchacza”?
Kompozycja
Muchołapka generuje wyraźny pulsujący dźwięk dzięki okrężnemu obrotowi ramienia gracza oraz skręcaniu i rozkręcaniu sznurka, który mocuje obracające się ostrze do kija.
Nieoczekiwanym odkryciem były możliwości kompozycyjne, jakie daje jednoczesne granie dwóch lub więcej !goin !goin. Przyspieszanie i zwalnianie obrotów subtelnie zmienia brzmienie. Dwa instrumenty, jeden grany szybko, a drugi wolno, tworzą kompozycję. Granie w synchronizacji i bez synchronizacji dodaje kolejną warstwę muzycznej kreacji.
W studiu dźwiękowym nie było możliwe granie na ośmiu instrumentach jednocześnie. Występ na osiem instrumentów wymaga więcej miejsca niż studio mogło zapewnić. Jednak nagranie dźwiękowe trzech !goin !goin grających razem sugeruje, jak mogło brzmieć grupowe muzykowanie z !goin !goin.
Nagranie dźwiękowe trzech !goin !goin grających razem: >> !goin !goin – odsłuchaj << (Neil Rusch, Autor)
Ten kompozycyjny aspekt instrumentu nie był w ogóle dobrze znany, więc zagłębiliśmy się w temat. W archiwum Special Collections na Uniwersytecie w Kapsztadzie znaleźliśmy niejasny opis !goin !goin, który potwierdził, podobnie jak obraz z Cederbergu, że grupy grały na tych instrumentach razem.
Instrument składający się z drewnianego ostrza przymocowanego do małego patyka, który trzyma się w dłoni. Wykonawca chwytając za patyk wiruje ostrzem w powietrzu, wydając przy tym świszczący dźwięk. Jest on używany przez obie płcie wśród Sanów [inna nazwa używana dla San to Buszmen i obecnie uważana przez niektórych za uwłaczającą], a czasami przez kilka osób razem w celu wywołania deszczu.
Mówiący językiem ǀXam myśliwi-zbieracze kojarzyli dźwięk !goin !goin z pszczołami miodnymi. Posunęli się nawet do stwierdzenia, że za pomocą !goin !goin mogli “poruszać pszczoły”. Uzupełnia to poprzednią wypowiedź łączącą dźwięk instrumentu z “wywoływaniem deszczu”. Archiwalne stwierdzenie potwierdza również, że zarówno mężczyźni, jak i kobiety pracowali z deszczem, wykorzystując do tego celu dźwięk !goin !goin.
Powiązania transowe
Co z transowym tańcem uzdrawiającym sugerowanym przez wcześniejsze interpretacje obrazu Cederberga? Wiadomo, że w transie wszystkie zmysły, nie tylko wzrok, ulegają halucynacjom, a halucynacja słuchowa brzęczenia jest interpretowana jako dźwięk pszczół, pędzącego wiatru lub spadającej wody. Tak więc obraz łączy się z transem ze względu na skojarzenie z pszczołami i brzęczeniem – ale przedmioty przedstawione na obrazie to instrumenty muzyczne, a nie muchomory.
źródło:
Neil Rusch, pracownik naukowy, Uniwersytet Witwatersrand
Sarah Wurz, profesor, Uniwersytet Witwatersrand